Dzieci to nie łatwy temat do zdjęć, jak każdy z nas tak i one mają swoje humory, a przez to czasem mimo planu na zdjęcia przed sesją już na jej początku okazuje się, że trzeba improwizować, bo dziecku nie spodobała się wizja rodziców i fotografa 🙂  Wtedy liczy się spokojne podejście i ogromne pokłady cierpliwości – trochę wygłupów w celu zainteresowania dziecka, a następnie oswojenie go z nowym miejscem i tym dziwnym panem, który zamiast twarzy ma czarny aparat, biega nad nim i przyjmuje pozy, za które mógłby dostać złoto na zawodach jogi 🙂 W ten oto magiczny sposób dziecko zostaje „kupione”, a ja mogę zająć się stroną techniczną zdjęć – w międzyczasie zachowując pełnię ostrożności zmieniamy pozy dziecka i układamy je wygodnie. Następnie po wysiłku godnym treningu jednostki GROMu oraz upewnieniu się, że wszystkie nasze kręgi są na swoim miejscu, a stawy zginają się w odpowiednim kierunku, kończymy sesję z uśmiechem na ustach i kartą pełną pięknych zdjęć.
W takich warunkach powstały zdjęcia Cypriana, który mimo nieufnego nastawienia do obcych pozwolił nam na kilkadziesiąt minut zdjęć, a efekt końcowy zachwycił i nas i rodziców!
Jeżeli i Wam podobają się takie zdjęcia, zapraszamy do Nas! Z pewnością będzie to piękna pamiątka na całe życie!
Dodatkowo oferujemy profesjonalne wydruki zdjęć we wszystkich formatach, aż do rozmiaru 40cm x 60cm który pięknie prezentuje się na ścianie.